Peelingi zawierające mikrogranulki świetnie radzą sobie ze złuszczaniem naskórka, dlatego tak chętnie po nie sięgamy. Niestety badania wykazały, że tego typu składniki przyczyniają się do zniszczeń naszego środowiska. Czy to oznacza wycofanie lubianych kosmetyków?
Peelingi i nie tylko
Powodem całej sytuacji są mikrogranulki wykonane ze sztucznych materiałów. Znajdziemy je nie tylko w peelingach ale także kremach, żelach pod prysznic czy w pastach do zębów. Granulki zawierają plastik, który w mikroskopijnej postaci nie jest groźny dla naszej skóry. Działają ścierająco, dlatego są często wykorzystywane w produkcji kosmetyków. Nie chodzi zatem o bezpieczeństwo samych produktów, ale ich wpływa na środowisko naturalne.
Zagrożenie dla środowiska
Granulki zawarte w kosmetykach nie są filtrowane w oczyszczalniach, przez wzgląd na swoją wielkość. Trafiając więc do naszych kranów, mórz, rzek i oceanów. Ryby pływające w wodach także zostają zanieczyszczone plastikiem. Naukowcy zbadali stan wód. Okazało się, że zawartość polietylenu jest dość wysoka, stąd całe zamieszanie dotyczące mikrogranulek. W niektórych państwach już kilka lata temu wydano nakaz produkcji i sprzedaży tego typu kosmetyków. Mikrogranulki mogą zmienić DNA zwierząt, dlatego problem jest poważny. Stany Zjednoczone, gdzie znajdują się wielkie koncerny kosmetyczne, zdecydowały się na wycofanie z produkcji szkodliwych mikrogranulek, co nastąpi wraz z 1 lipca 2017 roku. Choć problem jest znany za oceanem, w naszym kraju urzędnicy nie są przychylnie nastawieni do podobnych jak w Stanach działań. Organizacja walcząca o środowisko i wpływ mikrogranulek rozpoczęła zbieranie deklaracji od firm kosmetycznych, dotyczących wycofania tego typu składników z kosmetyków. Przygotowywany jest także projekt ustawy, który uregulowałby tę kwestię. Sanepid także zabrał głos w sprawie, informując, że problem dotyczy tylko i wyłącznie ochrony środowiska naturalnego. Jednak po wypowiedziach ekspertów i wynikach badań naukowych możemy obawiać się także o bezpieczeństwo zwierząt i tym samym naszego zdrowia.
W zastępstwie mikrogranulek
Wycofanie ze sprzedaży produktów z mikrogranulkami nie oznacza całkowitej rezygnacji z peelingów. Kosmetyki z tworzywami sztucznymi możemy zastąpić naturalnymi peelingami, które równie dobrze się sprawdzają, Peelingi cukrowe, solne czy te przygotowywane z kawy możemy zrobić samodzielnie. W sklepach również nie brakuje gotowych produktów tego typu. Wystarczy rozsądnie wybierać kosmetyki, biorąc pod uwagę środowisko w którym żyjemy.
Miejmy nadzieję, że kwestie związane z wycofaniem kosmetyków z mikrogranulkami szybko zostaną w naszym kraju uregulowane. Możemy być spokojni o produkty zza oceanu, które napływając do nas, będą w pełni bezpieczne i nie zagrażające ekologii. To w jakich warunkach znajduje się nasza planeta ma wpływ na nasze życie, dlatego warto o nią dbać, ponieważ także jesteśmy jej częścią.
Katarzyna Antos