Myślisz, że jesteś ubrana modnie i wyglądasz rewelacyjnie. Dumnie prezentujesz swoje najnowsze nabytki, tymczasem on nie jest zachwycony. Przedstawiamy 5 elementów kobiecej garderoby, które nie kręcą mężczyzn.
Kombinezon typu worek po kartoflach
Mężczyźni za nimi nie przepadają. Po pierwsze rozbieranie kobiety z takiego tworu bywa kłopotliwe. Po drugie kombinezony często wyglądają jak worki po kartoflach. Takie dopasowane, seksowne, z dekoltem, podkreślające pupę i odkrywające nogi mężczyźni lubią. Ale kombinezon, który wisi na kobiecie jak na wieszaku, jest za luźny i za bardzo zakryty, nie pociąga ich. Ukrywasz bowiem pod nim to, co on zalicza do twoich atutów.
Bezkształtne jeansy
Faceci wolą kobiety w sukienkach i spódniczkach, ale spodnie są w stanie przeżyć. Warunek? Jeansy muszą być obcisłe, podkreślać twoją pupę, uda i zgrabne nogi. Żegnajcie spodnie typu boyfriend, w których większość pań wygląda jak zaprzeczenie kobiecej figury.
Glany
Mała, drobna stópka w wielkim buciorze, który wygląda męsko. To zdecydowanie nie podoba się naszym kolegom. Owszem, w glanach przypadniesz do gustu mężczyznom z rockowo-metalowej subkultury, ale przeciętny facet woli obuwie podkreślające twoją delikatność.
Koszule oversize
Od lat są popularne i lansowane przez kreatorów mody, ale mężczyźni ich nie lubią. Nie widać w nich ani zarysu piersi ani talii. Krótko mówiąc, facet to wzrokowiec. Wielki wór na kobiecie nie jest dla niego podniecający.
Rybaczki
To dziwna długość. Ni to szorty, ni to jeansy w wersji full. Nic dziwnego, że rzadko podobają się mężczyznom. Aczkolwiek opięte, podkreślające zgrabną pupę i dobrane ze smakiem jeszcze ujdą;)