Wielu kobietom brakuje pewności siebie i wiary we własne możliwości. Z jednej strony chciałyby coś zmienić w swoim życiu, a z drugiej czują, że nie są w stanie tego osiągnąć. Coś je blokuje. Nieustannie porównują się z innymi kobietami, zazdroszcząc im: urody, figury, przebojowości. Czują, że przez swoją postawę tracą wiele okazji w życiu. To nie one awansują, zmieniają pracę na lepszą, błyszczą na spotkaniach towarzyskich. Często dopada je frustracja, melancholia i poczucie, że życie przecieka im między palcami. Jeśli Ty także należysz do tej grupy osób dowiedz się co możesz zrobić, by w końcu uwierzyć w siebie i zacząć iść „przebojem przez życie”.
Musisz siebie zaakceptować, polubić a wręcz pokochać. Jeśli nie darzysz sama siebie pozytywnymi uczuciami, ciężko będzie Ci przekonać inne osoby, że jesteś wartościową, godną zainteresowana kobietą. Na pewno masz wiele cech pozytywnych. Musisz je tylko w sobie odkryć. Jak to zrobić? Przygotuj kartkę papieru i długopis. Zrób sobie dobrą herbatkę, przykryj się kocykiem i zrelaksuj. Podziel kartkę na pół. Na jednej połówce wypisz te cechy charakteru, których w sobie nie lubisz, na drugiej te które wydają Ci się fajne. Porównaj obie połówki kartek. Prawdopodobnie więcej pozycji znajdzie się na połówce z „wadami”. Postaw sobie zadanie, by obie połówki zawierały tą samą liczbę pozycji. Siedź tak długo, aż osiągniesz ten cel. Następnie spróbuj poszukać aspektów pozytywnych w swoich wadach. Podejdź do tego z humorem. Np. jesteś leniwa? (wada) Twój organizm jest bardziej wypoczęty niż gdybyś żyła na pełnych obrotach (zaleta). Jeśli nie uda Ci się wykonać zadania w jeden wieczór odłóż je na kolejny, jednak pamiętaj by nie odkładać jego realizacji w nieskończoność. Warto byś jak najszybciej przekonała się jak cudowną kobietą jesteś.
Kobiety pewne siebie inaczej się poruszają, ubierają, Ich pewność siebie wyraża się także w mowie ciała. Jeśli chodzisz zgarbiona, ze wzrokiem utkwionym w podłoże; jeśli w trakcie rozmowy boisz się spojrzeć rozmówcy w oczy i zasłaniasz się torebką lub teczką tworzysz bariery i automatycznie „pomniejszasz siebie”, sugerujesz otoczeniu że brak Ci pewności siebie. Jeśli lubisz ubierać się w smutne kolorystycznie ubrania, unikasz dopasowanych do Ciebie kreacji, malujesz się w sposób dodający Ci lat, również pokazujesz otoczeniu, że nie wierzysz w siebie. Właściwie dobrany ubiór, makijaż, odpowiednia postawa potrafią zdziałać cuda i bez wątpienia podwyższają samoocenę. Już dzisiaj spróbuj dokonać zmian w tych obszarach. Wyprostuj sylwetkę, oderwij wzrok od ziemi, idź energicznym, zdecydowanym krokiem. Przekonasz się jaka to cudowna odmiana. Zaszalej trochę z ubiorem. Nie nosisz przylegających do ciała ubrań, bo masz parę kilo nadwagi? Dopasowany strój nie oznacza spodni lub sukienek przylegających do Ciebie jak druga skóra. Strój ma być dopasowany do Ciebie i nie ośmieszać Cię w oczach innych. Powinien podkreślać Twoje atuty i przekazywać otoczeniu informację- tak może ubierać się tylko kobieta pewna siebie i świadoma swoich mocnych stron.
Pamiętaj także, że wiele kobiet buduje swoją pewność siebie w relacjach z innymi osobami. Jeśli otaczają Cię osoby nieżyczliwe, ciągle Cię krytykujące i utwierdzające w przekonaniu, że nic specjalnego sobą nie reprezentujesz; zrezygnuj z kontaktów z nimi lub przynajmniej je ogranicz. Jak najczęściej przebywaj w towarzystwie osób życzliwych, pełnych optymizmu, z poczuciem humoru. Przekonasz się, że im częściej z nimi przebywasz, tym bardziej ich postawa udziela się także Tobie.
Joanna Plak