Wyprzedaże stanowią doskonałą okazję, aby wzbogacić swoją szafę o nowe stroje i dodatki. Możemy kupić coś w naprawdę atrakcyjnej cenie, nie przepłacając niepotrzebnie. Podpowiadamy, czego nie kupować na wyprzedażach.
Rzeczy w nie swoim rozmiarze
Na pewno znasz ten stan. Ta sukienka jest taka ładna, że po prostu musisz ją mieć, zwłaszcza że kosztuje 19,90 zł. Jest tylko jeden mały problem. Ona jest za duża albo za mała, twój rozmiar został wyprzedany. Nie kupuj rzeczy, które są za małe, zakładając, że będą one stanowiły twoją motywację do odchudzania. Prawdopodobnie nigdy ich nie założysz. Z kolei rzeczy za duże, nie układają się na nas zbyt korzystnie i w rezultacie niechętnie po nie sięgamy.
Rzeczy marnej jakości
Jeśli widzisz, że sweterek za chwilę zacznie się pruć, bluzka jest już zaciągnięta w paru miejscach, a spódnica zmechacona, zrezygnuj z zakupu. Co z tego, że jest wyprzedaż. Te rzeczy i tak są w cenie znacznie przekraczającej swoją rzeczywistą wartość, a na dodatek znajdują się w kiepskim stanie.
Rzeczy, które wciąż są drogie
Co z tego, że obniża wynosi 70%, skoro sukienka z kiepskiej jakości poliestru była za 700 zł i teraz kosztuje 210 zł. To nadal jest dużo jak na krzywo uszytą sukienkę z Bangladeszu. Płacisz tylko za markę, ale nie za jakość wykonania.
Rzeczy, do których nie jesteśmy w pełni przekonane
Bierzesz sukienkę, bo ma ładny krój, ale nie przekonuje cię jej brązowy kolor. Ta spódnica jest niby fajna, ale coś ci w niej nie pasuje. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości względem danego ubrania, to go nie kupuj, bo nie będziesz go nosić.
Rzeczy w nie swoim kolorze
Jesteś bladolicą brunetką, omijaj wszystkie brązowe ciuchy oraz te w kolorze musztardy. To nie są twoje kolory. Będziesz w nich wyglądać nijako i mdło, podobnie jak w jasnych beżach. Jeśli kolor nie jest twój, nie lubisz go, nie pasuje do twojego typu urody, to nie będziesz go potem nosić.
Rzeczy w nie swoim kroju
Jesteś klepsydrą, nie pasują ci luźne, koszulowe sukienki. Nie kupuj ich tylko dlatego, że są tanie. Pamiętaj, że każde ubranie, nawet to z wyprzedaży, powinno eksponować atuty twojej sylwetki, a nie być bezpłciowe.
Rzeczy, które rzadko nosimy
Jeśli nie nosisz sukienek, nie kupuj ich. Podobnie jest z jeansami, jeśli zakładasz je raz, góra dwa razy w roku, to nie potrzebujesz nowej pary. Kupuj to, co naprawdę lubisz nosić. Kochasz sukienki w wersji mini? Rozglądaj się tylko za nimi. Gdy je kupisz, z pewnością będziesz regularnie nosić.
Ubrań na jeden sezon
Jeśli krój lub wzór jest bardzo specyficzny, za chwilę wyjdzie z mody, to taką rzecz lepiej sobie darować. Wyjdziesz w niej z domu góra trzy razy i potem będzie tylko kurzyła się w szafie, gdyż w przyszłoroczne wakacje już jej nie założysz, bo stanie się passe.