Film „Ida”, w którym główną rolę zagrała pochodząca ze Szczecina Agata Kulsza nie otrzymał nagrody Złotego Globu. Ekranizacja Pawła Pawlikowskiego była nominowana w kategorii najlepsza produkcja nieanglojęzyczna. „Ida” przegrała rywalizację ze swoim największym konkurentem, rosyjskim filmem „Lewiatan” wyreżyserowanym przez Andrieja Zwiagincewa.
Gala, której towarzyszyło wręczenie nagród odbyła się w nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu w Los Angeles. Ceremonia rozpoczęła się od oddania hołdu ofiarom terrorystycznych zamachów dokonanych w Paryżu. Zbierająca pochlebne opinie „Ida” wyreżyserowana przez Pawła Pawlikowskiego była typowana przez wielu znawców kina na faworyta do otrzymania statuetki. Specjaliści zastanawiają się, czy wybór nagrodzonego filmu był związany z pobudkami artystycznymi, czy też politycznymi, ponieważ obraz Andrieja Zwiagincewa przedstawia ostrą krytykę Rosji pod władzą Putina. Nasza redakcja ma nadzieje, że mimo wszystko nie straciliśmy szansy na zdobycie jeszcze bardziej prestiżowej nagrody, Oscara. O tym, czy „Ida” zostanie nominowana dowiemy się dnia 15 stycznia, ponieważ właśnie wtedy zostaną ogłoszone nominacje.
Jeśli chodzi o inne produkcje filmowe to, w kategorii dramatu wygrał „Boyhood”, natomiast najlepszą komedią został „Grand Budapest Hotel”. Najważniejsze aktorskie nagrody zgarnęli Eddie Redmayne za rolę Stephena Hawkinga w filmie „Teorii wszystkiego” oraz Julianne Moore, która zagrała szczęśliwą mamę i żonę zdruzgotaną straszną informacją, że jest chora na Altzheimera. Najlepsze role komediowe stworzyli, Amy Adams w „Big Eyes” i Michael Keaton w filmie „Birdman”. Nagrodę za reżyserię otrzymał Richard Linklater, twórca „Boyhood”. Reżyser nagrywał wszystkie sceny filmu przez okres dwunastu lat. W ten sposób śledził proces dojrzewania głównego bohatera filmu, który stopniowo zmieniał się z dziecka w młodego nastolatka.