Coraz częściej ubrania w sieciówkach nie do końca wpisują się w nasz klimat. Można odnieść wrażenie, że dla wszystkich regionów Europy szyje się dokładnie takie same ubrania. A przecież jesień w Skandynawii jest dużo chłodniejsza niż w Polsce, a polska jesień wypada pod tym kątem dużo gorzej od włoskiej. Jak wybierać ubrania na jesień, aby były praktyczne?
Postaw na sukienki z dzianiny
W sklepach mamy do wyboru wiele sukienek na jesień. Jednak większość z nich jest zbyt zwiewna i cienka na tę porę roku. Niestety, producenci uważają, że wystarczy zmienić kolor letniej sukience na bardziej mroczny, by uzyskać kreację na jesień. Cienka sukienka ze 100-procentowej wiskozy czy poliestrowa kreacja z przeźroczystymi rękawami z pewnością nie sprawdzą się jesienią. Lepsze są sukienki z grubszej dzianiny. Mogą zawierać wełnę lub stanowić mieszankę wiskozy i nylonu. Takie dzianinowe sukienki są cieplejsze i lepiej chronią przed chłodem.
Wybieraj swetry z długim rękawem o normalnej długości
Nie wiadomo dlaczego, ale w tym sezonie moda stała się szalenie niepraktyczna. W wielu sklepach łatwiej znaleźć sweter czy bluzę o kroju crop, czyli odsłaniającym brzuch, niż taką o tradycyjnej długości. Jesień nie jest dobrą okazją do odsłaniania brzucha. Dużą popularnością cieszą się także swetry z rękawem 1/2 lub 3/4. One także są niepraktyczne, bo jesienią, gdy jest dużo chłodniej, raczej nie chcemy odsłaniać rąk.
Postaw na ciepłe spódnice z dzianiny
Spódnice w sieciówkach zazwyczaj są tak cienkie jak na późną wiosnę. Nie wystarczy założyć pod nie grubych rajstop, bo i tak zmarzniemy. Lepiej poszukać ciepłej, dzianinowej spódnicy. Takie sweterkowe kreacje są dziś modne. Spódnicę z dzianiny kupimy zarówno w wersji rozkloszowanej, jak i dopasowanej do naszego ciała.
Postaw na ocieplane botki
Wiele butów na jesień jest stosunkowo cienkich i nie ma w środku żadnego ocieplenia. O ile za oknem mamy 15 stopni, to nie stanowi to dla nas większego problemu. Gorzej, gdy temperatura spada do 5 stopni, wówczas możemy solidnie zmarznąć od gruntu.
Ciepły płaszcz z podszewką idealny na jesień
W tym sezonie sieciówki upodobały sobie pójście na łatwiznę. Za te same pieniądze, a nawet większe, sprzedają płaszcze bez podszewki. To z automatu czyni je cieńszymi i mniej chroniącymi przed chłodem. Ponadto takie okrycia wierzchnie prawdopodobnie szybciej się zużyją i zniszczą.
Pikowana kurtka lepsza od ramoneski
Ramoneska wygląda super, gdy jest stosunkowo ciepło. Gorzej, gdy robi się chłodniej, temperatura spada poniżej 15 stopni. Wówczas przyda nam się pikowana kurtka. Ta na szczęście wróciła do wiodących trendów i jest łatwo dostępna w każdej sieciówce.