Wraz z rozwojem internetu i rozpowszechnieniem portali społecznościowych, w których możemy mieć kontakt także z gwiazdami, pojawiło się niezdrowe wścibstwo. W sieci pozwalamy sobie na więcej niż w życiu codziennym. Na żywo nie zapytałybyśmy koleżanki o bezpłodność, a w internecie przychodzi nam to bez trudu. Dlaczego w internecie bezczelnie pytamy o kwestie prywatne?
Dopytywanie o przyczyny rozstania
Do napisania niniejszego artykułu zainspirowała nas wczorajsza relacja na Instagramie wstawiona przez Blankę Lipińską. Przypomnijmy, to pisarka, która podbiła serca Polek za sprawą swoich powieści erotycznych – 365 dni, Ten dzień, Kolejne 365 dni. Wystarczyło, że Blanka Lipińska poprosiła mężczyzn o to, by nie składali jej propozycji matrymonialnych. Zaznaczyła, że trzeba mierzyć siły na zamiary, a poza tym fakt, że rozstała się z Maćkiem, nie oznacza, że teraz szuka nowego partnera. Chwilę później wrzuciła na relację jedno z zadanych jej pytań: czy może pani wrzucić ponownie relację, w której opisuje szczegóły rozstania z Maćkiem. Czyż nie jest to bezczelne? Ludziom ewidentnie brakuje empatii. Ktoś nie pomyślał o tym, że rozstanie jest zawsze bolesnym przeżyciem, do którego pisarka z pewnością nie chce wracać. Poza tym nie można tak bezczelnie wchodzić z butami w cudze życie, nawet jak udostępnia pewne informacje na Instagramie.
Dopytywanie o powód nieposiadania dzieci
Wcześniej Anette Stylistka, vlogerka znana z filmików modowo-lifestylowych, otrzymała od swoich widzów pytanie o to, dlaczego nie ma dzieci. Przygotowała bardzo mądry filmik, w którym pokazuje kilka możliwych scenariuszy, ale na koniec zaznacza, że nie powie, który jest prawdziwy, bo to nie jest sprawa obcych ludzi. Anette zwraca uwagę, że zadawanie takich pytań jest po prostu kulturalne i można w ten sposób kogoś zranić.
Niestawianie granic w procesie wychowawczym
Z jednej strony młodym ludziom wpaja się coraz mniej zasad dobrego wychowania, pozwalając na wszystko. Jednak wytyczanie granic jest potrzebne. W przeciwnym wypadku proces rozwojowy, w tym także rozwój empatii, przebiega nieprawidłowo.
Brak wyczucia i empatii
Z drugiej przez portale społecznościowe drugi człowiek wydaje się na wyciągnięcie ręki. Wiele osób uchyla spory fragment swojego życia prywatnego, co niektórzy traktują jako zaproszenie do zadawania intymnych pytań. Jednak mimo to warto mieć odrobinę wyczucia i nie zadawać niesmacznych pytań. Czym innym jest zapytanie: jak wywabiłaś tę plamę z narożnika, którą ostatnio pokazywałaś. A czym innym pytanie o szczegóły związku czy rozstania. To są najbardziej prywatne kwestie, do których nie chcemy dawać wglądu obcym ludziom.