Wiele z nas obiecuje sobie poszerzenie zasobu słownictwa z zakresu języka angielskiego. Niestety, bardzo często kończy się na deklaracjach bez pokrycia. Nauka języków obcych wymaga czasu i samodyscypliny, tym samym stanowi nie lada wyzwanie w dzisiejszym zabieganym świecie.
Niewątpliwie jesteśmy narodem, który w pracy spędza sporo czasu. Nawet Niemcy, którzy uchodzą za tytanów, spędzają w biurze mniej godzin niż Polacy. W rezultacie wracamy do domów zmęczeni pozbawieni motywacji. Choć przed wyjściem do pracy wiele z nas planuje sobie mnóstwo kreatywnych zajęć, zazwyczaj i tak kończy się na oglądaniu seriali. Tę formę rozrywki uważamy za mało wymagającą, jednocześnie śledzenie losów bohaterów ulubionych produkcji pozwala nam choć na chwilę oderwać się od problemów życia codziennego. Jeśli lubisz oglądać telenowele, przekuj to na swoją korzyść. Kto powiedział, że nauka języków obcych musi być nudna?
Nauka języków obcych z popularnych seriali
W PRL-u możliwości nauki języków obcych były dość mocno okrojone. W szkołach dominował rosyjski, angielski i francuski pojawiały się w nielicznych planach lekcji. Na dodatek publiczna telewizja non stop serwowała rodzime reportaże poświęcone wydobyciu węgla i hodowli świń. Pomimo niesprzyjającej atmosfery nauka języków obcych kwitła. Wszystko to zasługa rzadko emitowanych zagranicznych seriali oraz płyt The Beatles nabywanych za pośrednictwem znajomych mających kontakty w Anglii i Niemczech Zachodnich. Wbrew pozorom języka obcego można nauczyć się samodzielnie, nie znając ani jednego słowa. Wystarczą samodyscyplina i dobra motywacja. Dzisiaj możemy liczyć na szereg udogodnień. Zagraniczne filmy na DVD są dostępne w kilku wersjach: z lektorem, bez lektora, bez lektora i z napisami. Jeśli kompletnie nie znasz danego języka lub twoje umiejętności są dość mocno ograniczone, wybierz wariant bez lektora i z napisami.
Jadąc autobusem, powtarzaj słówka
Dojazdy do pracy pochłaniają sporo czasu. Jeśli chcesz lepiej go wykorzystać, podczas podróży autobusem lub tramwajem powtarzaj słówka. Możesz też nosić ze sobą kieszonkową wersję rozmówek. Przeglądając je, z pewnością poszerzysz zasób swojego słownictwa, jednocześnie będziesz miała satysfakcję, iż nie zmarnowałaś ani minuty podróży. To rozwiązanie ma jednak swoje wady. Naukę słówek w autobusie odradzamy osobom, które zmagają się z chorobą lokomocyjną. Wpatrywanie się w zeszyt lub ekran tabletu może doprowadzić do zawrotów głowy i nudności.
W pracy słuchaj zagranicznych piosenek
Jeśli rodzaj pracy, jaką wykonujesz na co dzień, pozwala na słuchanie muzyki, skorzystaj z tej możliwości. Przynieś z domu słuchawki, podłącz je do służbowego komputera i wypełniając swoje zawodowe zobowiązania, słuchaj zagranicznych piosenek. To rozwiązanie niesie ze sobą wiele korzyści. Czas spędzony w biurze upłynie ci w miłej atmosferze, w rezultacie wzrośnie twoja kreatywność, a ty poszerzysz zasób swojego słownictwa i nauczysz się prawidłowej wymowy poszczególnych wyrazów.
Nauka języków obcych – w grupie raźniej?
Twoim celem jest nauka języków obcych? Sama motywacja może ci nie wystarczyć, zwłaszcza jeśli nikt nie nadzoruje postępu twojej pracy. Nie oznacza to jednak, że skuteczna nauka nowych słówek i zasad gramatycznych wymaga zapisania się na kurs językowy. Jego namiastkę możesz zorganizować we własnym zakresie. Porozmawiaj ze swoimi znajomymi, kto wie, może wśród nich znajduje się ktoś, kto podobnie jak ty pragnie doszlifować swój angielski. Jeśli wasza znajomość języka jest porównywalna, możecie przyswajać nowe słówka i czasy podczas wspólnych spotkań. Druga osoba, która stara się zapamiętać formy czasowników nieregularnych, działa motywująco.
Nauka języków obcych w dzisiejszych czasach stanowi świetną inwestycję w przyszłość. Szacuje się, że w co drugim ogłoszeniu o pracę w rubryce „wymagania” znajduje się komunikatywna znajomość co najmniej jednego języka obcego. Wiele wskazuje na to, że niebawem umiejętność posługiwania się angielskim nie wystarczy, by znaleźć dobrze płatną pracę.
Irmina Cieślik