Kremy z filtrem przeciwsłonecznym
Odkąd w mediach pojawiły się doniesienia o szkodliwości opalania, wzrosło zainteresowania kosmetykami, które zawierają filtry. Niestety, nie wszyscy korzystają z ich dobrodziejstw. Wbrew pozorom z dobrodziejstw tego typu specyfików nie powinny korzystać wyłącznie osoby, które są dumne z alabastrowej cery. Opalanie bez zabezpieczenia często prowadzi do groźnych poparzeń słonecznych. W konsekwencji skóra schodzi płatami i złocisty odcień pozostaje tylko wspomnieniem.
Tanoreksja – uzależnienie od słońca
Niestety, niektórzy ludzie lekceważą ostrzeżenia. Wśród miłośników opalania nie brakuje osób uzależnionych od słońca. Tanoreksja jest takim samym nałogiem jak alkoholizm. Osoba, która lubi wyskokowe trunki, potrafi wydać na nie ostatnie pieniądze. Tanorektyk zrobi wszystko, by zachować złocisty odcień skóry. W związku z tym, iż w Polsce dostęp do promieni słonecznych jest ograniczony, dużą popularnością cieszą się solaria.
Opalanie z umiarem
Nie ma nic złego w opalaniu pod warunkiem, że potrafimy zachować umiar. Niestety, ta sztuka nie wszystkim się udaje. Tanorektycy żyją w przeświadczeniu, że ich skóra jest blada, w rzeczywistości wyróżniają się mocną opalenizną. Osoby, które pragną uświadomić im problem, natrafiają na mur. Uzależniony twierdzi, że przebywanie na słońcu poprawia jego samopoczucie i wykazuje działanie lecznicze. Opalenizna bywa utożsamiana z wysoką zawartością witaminy D.
Tanoreksja – leczenie
W związku z tym, iż tanoreksja jest uzależnieniem, pomocy należy szukać u psychoterapeuty. Tylko specjalista może pomóc w walce z nałogiem. Na tanorektyków nie działają zdjęcia, które przedstawiają zaawansowanego czerniaka. Uzależniony lekceważy informacje o korelacji między ekspozycją na promienie UV a przedwczesnym starzeniem się skóry. W przypadku tanoreksji niezwykle istotna rolę odgrywa ustalenie źródła problemów. Czasem za uzależnienie od opalenizny odpowiada niska samoocena. Taka osoba wierzy, że złocisty odcień skóry stanowi klucz do sukcesu i międzynarodowej kariery.
Tanoreksji nie należy lekceważyć. Ten nałóg jest równie niebezpieczny jak alkoholizm. W walce z uzależnieniem niezwykle istotną rolę odgrywa wsparcie bliskich. W tym miejscu warto podkreślić, iż tanorektykom nie należy czynić wyrzutów. Potrzebują oni zrozumienia i troski.