szkoła żon

Nakładem Wydawnictwa Filia właśnie ukazała się książka Magdaleny Witkiewicz, która zawiera dwie powieści tej popularnej autorki. Szkoła żon i Pensjonat marzeń to utwory, które wiele osób zdążyło już przeczytać. Nie wszyscy mieli jednak ku temu sposobność, co można nadrobić, sięgając po wydanie specjalne książki Magdaleny Witkiewicz.

Miłość uchodzi za najpiękniejsze uczucie, które uskrzydla i nadaje życiu sens. Niestety, czasem wygasa przedwcześnie u jednego z partnerów, popychając go w kierunku zdrady.  Kobieta żyjąca u boku niewiernego męża nierzadko podejmuje decyzję o rozstaniu, choć nie jest to dla niej łatwe. Trudno pogodzić się z myślą, że ukochany dotykał i całował inną kobietę. W głowie zdradzonej żony aż roi się od pytań. Co takiego posiada  jego kochanka, czego ja nie mam, że to właśnie z nią spędza upojne chwile?  Zdrada podkopuje poczucie własnej wartości i sprzyja chwilom zwątpienia. Jak podnieść się po takim ciosie i wciąż z radością kroczyć przez życie? Magdalena Witkiewicz w swojej powieści Szkoła żon tworzy enklawę dla zranionych kobiet, w której to mogą dojść one do siebie i odzyskać wiarę w miłość.

Zmysłowa szkoła żon – miejsce dla zranionych kobiet

Julia właśnie rozwiodła się z mężem, postanawia celebrować to wydarzenie w gronie przyjaciółek w jednym z modnych klubów. Tego wieczoru los uśmiecha się do głównej bohaterki powieści Magdaleny Witkiewicz. Julia w loterii wizytówkowej wygrywa voucher do spa, które uchodzi za luksusowe i eleganckie.  Nazwa pensjonatu nosi dość zabawną, a zarazem intrygującą nazwę – Zmysłowa szkoła żon. Ośrodek spa znajduje się z dala od miejskiego zgiełku – w mazurskiej głuszy. Miejsce to kusi malowniczymi widokami lasów i jezior. Do Zmysłowej szkoły żon przyjeżdżają Julia, Jadwiga, Michalina i Marta – cztery zranione przez życie kobiety, które nie potrafią odnaleźć swojego miejsca na ziemi i szczęścia. Każda z nich ma inny problemy, ale można je sprowadzić do wspólnego mianownika – walki z kompleksami. Julita czuje się niepewnie po rozwodzie z mężem, podświadomie postrzega jego kochankę jako atrakcyjniejszą od siebie.  Jadwiga dowiaduje się, że jej ukochany również nie należy do najwierniejszych, mimo to nadal go kocha i nie potrafi zdecydować się na rozwód. Chciałaby znaleźć tajemnicze zaklęcie, dzięki któremu to ona będzie rozpalać zmysły męża.  Z kolei Michalina przebywa w ośrodku za aprobatą partnera, ponieważ ma problemy z seksem. Kobieta chce być mistrzynią w sztuce kochania, aby zadowolić ukochanego. Niestety, im bardziej jej zależy na tym, by dobrze wypaść, tym gorzej na tym wychodzi.  Marta na co dzień zajmuje się trojgiem dzieci, do pensjonatu przyjechała, aby na chwilę odsapnąć od rodzinnego zgiełku. Niestety, nawet ona nie jest szczęśliwa, ponieważ odczuwa kompleksy z powodu nadwagi.  Czy pobyt w spa zmieni ich sposób myślenia i podejście do życia? Co powiedzą ich partnerzy, gdy  zobaczą swoje kobiety po powrocie z ośrodka?

Pensjonat marzeń, czyli kontynuacja powieści o czterech  przyjaciółkach

Pensjonat marzeń stanowi kontynuację powieści Szkoła żon. Po raz kolejny spotykamy się ze znanymi sobie bohaterkami – Julią, Jadwigą, Martą i Michaliną, które uczęszczały do niezwykłej szkoły żon – na przekór nazwie nie była ona adresowana wyłącznie  do zamężnych kobiet. W ośrodku tym mogły wypoczywać wszystkie panie, które pragnęły popracować nad sobą  i swoją samooceną. Bohaterki powieści Magdaleny Witkiewicz nauczyły się w szkole, iż jeśli chcą odnaleźć szczęście, muszą odnaleźć w sobie uśpione pokłady zdrowego egoizmu. Czasem warto pomyśleć tylko o sobie i swoim dobru. Niestety, kobiety od dziecka uczy się, że powinny spełniać oczekiwania swoich partnerów i być potulne. Szkoła żon pozwala paniom zmienić nastawienie do życia i odnaleźć wewnętrzną harmonię. Michalinę, Julię, Martę i Jadwigę podczas pobytu w spa połączyła prawdziwa przyjaźń, która przetrwała po opuszczeniu mazurskiej głuszy.  Panie po powrocie ze szkoły żon dbają o to, aby każdego dnia na ich twarzach gościł uśmiech. Nie poddają się przeciwnościom losu, lecz idą do przodu z podniesionymi głowami.  Każda z nich zmieniła swoje życie na lepsze. Julia dała szansę innym mężczyznom, pomimo iż została dotkliwie zraniona przez byłego męża. Marta postanowiła wypowiedzieć wojnę zbędnym kilogramom i wrócić do  pracy.  Jadwiga zrezygnowała z walki o miłość męża, zaczęła szukać jej na zewnątrz, chodząc na randki.

 

W powieści Pensjonat marzeń cztery przyjaciółki wraz z Eweliną podejmują nietypowe wyzwanie.  Postanawiają otworzyć   na Kaszubach ośrodek podobny do mazurskiej szkoły żon.  Nadają mu nazwę Pensjonat marzeń. Czy rzeczywiście lokal okaże się przyjazny  zranionym przez życie kobietom?  Czy pomoże innym paniom odnaleźć pewność siebie i zdrowy egoizm, a samym właścicielkom zapewni stałe źródło dochodu pozwalającego na wygodne życie?

Irmina Cieślik