JADWIGA

Jesień zawitała do nas w całej okazałości. Wraz z jej nadejściem warto zadbać o swoje ciało, w czym może pomóc nam polska marka JADWIGA. Już dziś weź udział w konkursie i zdradź nam swój przepis na jesienną pielęgnację!

JADWIGA na jesienny czas

Nasza skóra bywa tak kapryśna jak zmieniające się pory roku. Temperatura, deszcz czy wiatr to czynniki, które znacząco wpływają na jej stan. Dlatego w danych okresach, dostosowujemy pielęgnację do potrzeb skóry i panujących warunków. Jesienią skóra bywa sucha, często wymaga regeneracji i przygotowania na zimowy czas. Marka JADWIGA ma w swojej ofercie wiele produktów, które idealnie sprawdzą się w jesiennej pielęgnacji. Biorąc udział w konkursie, możecie wygrać jeden z trzech zestawów kosmetyków marki JADWIGA.

Weź udział w konkursie i wygraj jeden z trzech zestawów kosmetyków marki JADWIGA!

Aby zdobyć jeden z trzech zestawów kosmetyków marki JADWIGA, wystarczyło odpowiedzieć na poniższe pytanie konkursowe.

Zdradź nam swój przepis na jesienną pielęgnację!

Spośród nadesłanych odpowiedzi nagrodziliśmy najciekawsze. Poniżej prezentujemy nagrodzone wypowiedzi.

Klaudia Ch.: Jesień ma swoje uroki także w kosmetyce. Częściej sięgam po miód bo przecież jesienią herbatka z miodem smakuje najlepiej. Stawiam na nawilżenie twarzy tym bardziej, że mieszkam w bardzo zanieczyszczonym środowisku na śląsku. Do oczyszczenia używam miód. Robię maseczki na twarz czy też peeling z cukrem i miodem. Właściwości ma mnóstwo, nawilżające, antybakteryjne, przeciwzapalne, przeciwstarzeniowe. Moje domowe spa jest bardzo wygodne i przynoszące efekty na skórze:) 

Agnieszka W.:
Jesienna pielęgnacja musi regeneracji po lecie służyć,
Aby móc dobrze nawilżyć skórę i jej młody wygląd wydłużyć.
Dodatkowo musi przygotować cerę na zmaganie się z zimą,
By niskie temperatury jej nie zaszkodziły, zanim wszystkie mrozy przeminą.
Jesienią skupiam się przede wszystkim na dobrym nawilżeniu,
A także na głębokim skóry odżywieniu.
Codziennie dbam o to, by wieczorem zmyć makijaż dokładnie,
To sprawi, że skóra będzie oczyszczona i będzie wyglądać ładnie.
Dokładnie myję buzię żelem do mycia twarzy,
Ponieważ idealna, promienna cera mi się marzy.
Nawet, gdy jestem wieczorem bardzo zmęczona,
Dbam o to, by moja twarz zawsze była z makijażu oczyszczona.
To dla mnie początek codziennego pielęgnacyjnego rytuału,
Ponieważ o swoje ciało staram się dbać dokładnie i pomału.
Podczas kąpieli wykonuję szorstką rękawicą masaż delikatny,
Dzięki temu naskórek będzie na wchłanianie balsamu bardziej podatny.
Po dokładnym oczyszczeniu ciała i twarzy,
Zaczynam rytuał z kosmetykami, ponieważ długa młodość mi się marzy.
Najpierw delikatnie w twarz serum wklepuję,
Pod oczy nakładam specjalny krem, a w twarz olejek wmasowywuję.
Przy okazji robię delikatny masaż skóry,
By mój wyraz twarzy nie był jesienią ponury.
Na całe ciało nakładam odżywczy balsam, który wspaniale nawilża ciało,
Ponieważ gładkiej i jędrnej skóry zawsze jesienią jest mało.
To mój podstawowy rytuał pielęgnacji wieczoru każdego,
Ponieważ systematyczność w pielęgnacji to droga do ciała pięknego.
Dwa razy w tygodniu peeling wykonuję,
Po takim zabiegu od razu lepiej się czuję.
Zarówno na twarz, jak i na ciało,
Bo złuszczania naskórka nigdy za mało.
Kosmetyki dzięki temu lepiej się wchłaniają,
A wszelkie niedoskonałości szybciej znikają.
Skóra wspaniale wchłania kosmetyki,
To są moje jesienne pielęgnacyjne nawyki.

Agnieszka Sz.: Oczyszczający migdałowy „zastrzyk urody”, czyli moja oczyszczająca pasta migdałowa. To jest mój sposób na dodanie mojej skórze blasku, podczas jesiennej pielęgnacji.  

Zaczynamy od tego, że potrzebne nam będą zmielone migdały. Najlepiej je zmielić w maszynce do orzechów. Następnie zmielone migdały wkładam do malaksera i tutaj zaczyna się tworzyć taka jakby papka, gdy dodamy do tego kilka kropelek olejku migdałowego. To wszystko przekładamy do miseczki i dodajemy łyżeczkę miodu, następnie mieszamy. Ową pastę delikatnie nakładamy na twarz ruchem wklepującym i zostawiamy na cerze ok. 10 minut. Zostaną tutaj oczyszczone pory, a nasza skóra poradzi sobie w walce z zaskórnikami. Po użyciu pasty skóra jest oczyszczona, nawilżona, rozjaśniona, mięciutka oraz pełna blasku. Pastę zmywam wodą z sokiem z cytryny.
Po takiej kuracji czuję się niczym Venus- Bogini Piękna!

Gratulujemy i zachęcamy do udziału w kolejnych konkursach!