Hotel Marigold

Czy w jesieni życia można zacząć wszystko od nowa? Odważyć się całkowicie zmienić sposób bycia? Czy warto? Na te poważne egzystencjalne pytania w lekki, zabawny, a zarazem głęboko poruszający sposób odpowiada Hotel Marigold.

Grupa emerytów z kompletnie odmiennym bagażem życiowych doświadczeń daje się skusić reklamie ekskluzywnego hotelu i wizji sielskiego życia w Indiach. Marząc o pięknej pogodzie i tanich drinkach z sokiem z mango, opuszczają starą, dobrą Anglię. Po przybyciu na miejsce odkrywają jednak, że hotel dni świetności ma dawno za sobą, obsługa jest nieco ekscentryczna, a czasy Indii pod brytyjskim panowaniem to odległa przeszłość. Ale szybko się przekonują, że na pełnię życia zawsze jest odpowiednia pora…

Na podstawie książki w 2011 roku nakręcono znany film z m.in. Judi Dench, Maggie Smith, Billym Naughym i Tomem Wilkinsonem w rolach głównych. Powstała już także kontynuacja tego przeboju kinowego pt. Drugi hotel Marigold.

Ciepła, mądra, zabawna. – „Guardian”Doskonała… Powieść Moggach to prawdziwa uczta. Poruszająca, szczera, dowcipna. – „Sunday Express”

Wygraj powieść Hotel Marigold!

Jeśli zaintrygował cię opis powieści Hotel Marigold, już dziś weź udział w naszym konkursie. Dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rebis mamy do rozdania 5 egzemplarzy tej wyjątkowej książki. Aby zdobyć jeden z nich, wystarczyło odpowiedzieć na poniższe pytanie.

Jak wyglądałby Twój hotel marzeń?

Spośród nadesłanych zgłoszeń nagrodziliśmy 5 najciekawszych wypowiedzi. Poniżej prezentujemy laureatki konkursu.

olga: Mój hotel marzeń byłby w Paryżu. Z pokoju rozciągałby się widok na wieżę Eiffla. Hotel byłby bardzo elegancki. W wystroju dominowałyby trzy kolory – czarny, biały i czerwony. Każdy pokój byłby urządzony w stylu nowoczesnym. A w menu serwowano by  najlepsze francuskie dania. W takim hotelu mogłabym zostać na bardzo długo.

Tess: Mój hotel położony byłby przy lesie, nieopodal małego jeziorka. W środku urządzony byłby w pastelowych kolorach. Dodatki w pokojach byłyby kwiatowe i na stołach oraz parapetach stałyby żywe kwiaty przez cały rok. Ważna byłaby wygoda, każdy pokój miałby łazienkę oraz fotel ze stoliczkiem do czytania. W pokojach i na korytarzach wisiałyby obrazy z kwiatami. Na dole byłaby jadalnia połączona ze wspólnym pokojem wypoczynkowym, gdzie przed wygodną sofą byłby kominek. Tu wieczorami spotykaliby się wszyscy chętni goście na miłych rozmowach. Główną atrakcją byłaby cisza, spokój i długie spacery po malowniczej okolicy.

Miss_Południa: Hotel marzeń? To zdecydowanie hotel na obrzeżach, z dala od zgiełku miasta. Położony w malowniczej okolicy hotelik otoczony roślinnością i stawem. Taki hotel to oaza dla duszy. Rustykalny styl w pokojach dopełniłby wszystko. Do tego polne kwiaty w wazonach i prawdziwie domowa kuchnia. W takim miejscu odpoczęłabym za wszystkie czasy 🙂

Ewelina: Mój hotel marzeń to wielki wieżowiec w Nowym Jorku. Nowoczesne apartamenty i pełna obsługa hotelowa – to jest to! W takim miejscu czułabym się jak jakaś gwiazda filmowa. Na śniadanie najlepsze specjały, a na wieczór romantyczna kolacja na dachu wieżowca – w hotelowej restauracji pod gwiazdami.

jenna: Hotel moich marzeń i snów to otoczony zielenią kompleks pełen basenów i innych atrakcji. W hotelu marzeń byłabym obsługiwana na każdym kroku. Bez końca korzystałabym z uroków SPA. Może kiedyś uda mi się wybrać do takiego hotelu, najlepiej razem z przyjaciółkami.

Gratulujemy i zachęcamy do udziału w pozostałych konkursach!