Jak radzić sobie z lękiem

Lęk to bardzo obezwładniające uczucie. Często powstrzymuje nas przed działaniem. Może też odbierać nam radość życia. Jednak z punktu widzenia ewolucji ma nas chronić przed zagrożeniem. Jak radzić sobie z lękiem?

Racjonalizacja lęku

Nie każdy lęk ma racjonalne podstawy. Czasem rzeczywiście takowe istnieją. Gdy widzimy dziwnie zachowującego się mężczyznę na przejściu dla pieszych, często przechodzimy dalej, aby nie mieć z nim nic wspólnego. Wzmaga się nasza czujność. W tym wypadku lęk ma sens, bo zmusza nas do podjęcia stosownych kroków i zachowania ostrożności. Czasem jednak lęk dotyczy rzeczy, które nam nie zagrażają. Np. boimy się napisać do mężczyzny, z którym się spotykamy, w obawie, że uzna nas za desperatkę.  Tutaj lęk nie ma racjonalnych postaw. Nawet jeśli on pomyśli sobie coś złego na nasz temat, to po prostu się z nami nie umówi. Jednak nie grozi nam z jego strony żadna napaść.

Czytanie poradników psychologicznych i odkrywanie siebie

Aby oswoić lęk, przestać się bać różnych dziwnych rzeczy i sytuacji, warto sięgnąć po poradniki psychologiczne. Zawarta w nich wiedza stanowi prawdziwą potęgę. Odkrywanie siebie nie zawsze jest łatwe i przyjemne, ale gdy zrozumiesz mechanizmy, jakie u ciebie zachodzą, możesz im skutecznie zapobiegać. Np. boisz się podniesionych głosów, kojarzą ci się z przemocą, jakiej doświadczyłaś ze strony ojca alkoholika. Jednak nie każdy, kto krzyczy, chce cię pobić. Niektórzy są po prostu hałaśliwi, inni podnoszą głos, gdy się czymś ekscytują lub denerwują. Np. koleżanka może krzyczeć, bo opowiada ci o tym, jak zdenerwował ją jej partner. Ona do ciebie nic nie ma, więc nie powinnaś kulić się w sobie ze strachu. Gdy odkryjesz ten mechanizm, to strach przestanie cię paraliżować, odzyskasz kontrolę nad swoim życiem.

Ustalenie źródła lęku

Warto ustalić, co powoduje w tobie największy lęk. Jeśli wychowałaś się w biednej rodzinie, możesz drżeć w obawie przed utratą pracy. Także wyższe podatki i opłaty za media będą budziły w tobie poczucie zagrożenia. Możesz też odczuwać strach za każdym razem, gdy wydajesz większe pieniądze na buty czy naprawę samochodu. Zdajesz sobie bowiem sprawę, jak trudno jest funkcjonować bez pieniędzy.  Jeśli już wiesz, czego się boisz, spójrz na sprawę racjonalnym okiem. Owszem, wydawanie pieniędzy bez zastanowienia nie jest dobrym rozwiązaniem. Ale ty nie jesteś zakupoholiczką. Masz też pewne oszczędności, dzięki  którym przetrwasz ewentualne zawirowania na rynku pracy. Staraj się uzbierać tyle pieniędzy, aby zawsze czuć się bezpiecznie i nie obawiać się za każdym razem, gdy laptop powoli się włącza. Gdy dysponujesz większymi oszczędnościami, to zawsze możesz wymienić sprzęt na nowy lub oddać go do naprawy, a mimo to będziesz miała jeszcze pieniądze na czarną godzinę.

Co najgorszego stanie się, gdy spełni się czarny scenariusz?

Warto odpowiedzieć sobie na to pytanie. Często bowiem okazuje się, że nie wydarzy się nic złego. Np. chcesz spróbować pogodzić się ze swoim eks. To ty zawiniłaś. Dlatego też szukasz z nim kontaktu, masz już w głowie pewne rozwiązanie, ale paraliżuje cię strach przed odrzuceniem. Pomyśl racjonalnie, jeśli się odezwiesz, on może zgodzić się na spotkanie i wyjaśnienie pewnej kwestii. Jeśli tego nie zrobisz, na pewno jej nie wyjaśnisz i do niego nie wrócisz. Nawet jeśli on cię odrzuci, to i tak twoja sytuacja nie ulegnie pogorszeniu.

Jak mogę przygotować się na czarny scenariusz?

Jeśli boisz się, że gdy zamieszkasz z partnerem, okaże się takim samym draniem jak twój ojciec alkoholik, możesz sobie zabezpieczyć tyły. Krótko mówiąc, pracuj zawodowo i odkładaj własne pieniądze, aby w razie nieprzyjemności móc wynająć samodzielnie kawalerkę i posiadać niezależność finansową. To ci całkowicie wystarczy, podobnie jak utrzymywanie stałego kontaktu ze znajomymi, którzy w porę ostrzegą cię przed czyhającym zagrożeniem. Często jest tak, że ktoś z zewnątrz lepiej widzi, że twój partner ma z czymś problem i źle cię traktuje. W rezultacie może cię przestrzec przed jakimś nieszczęściem.

Reasumując, bądź ostrożna, ale nie pozwól, by lęk cię paraliżował. Czasem trzeba się go całkowicie pozbyć, np. wtedy gdy masz zatelefonować do faceta, z którym się spotykasz. Kiedy indziej trzeba mu nadać racjonalne ramy i zastanowić się, jak możesz ustrzec się przed tym, czego najbardziej się obawiasz. Mając w głowie plan awaryjny, łatwiej podejmiesz ryzyko, a w razie problemów po prostu się wycofasz.