Jak odpoczywać, by być zadowolonym z życia
Zdjęcie autorstwa Loe Moshkovska z Pexels

Żyjemy w XXI wieku, pędu życia, z którym mamy do czynienia na co dzień nie da się z niczym porównać. Nasi przodkowie nierzadko w ciągu całego życia doświadczali tylu bodźców, z iloma my mamy do czynienia jednego dnia. Trwa rywalizacja o najwyższe stanowiska w firmie, każdy z nas czuje potrzebę wykazania się i samodoskonalenia. W rezultacie tracimy kontakt ze swoim organizmem. Zapominamy, jak ważną rolę odgrywa odpoczynek. Bez niego nie da się wydajnie pracować. Może zatem zamiast funkcjonować na granicy wytrzymałości fizycznej oraz psychicznej, postawić na relaks? W naszym artykule podpowiadamy, jak odpoczywać, by być zadowolonym z życia.

Spis treści:

  1. Jak odpoczywać? Zdrowy sen
  2. Odpoczynek w ciągu dnia
  3. Dwutygodniowy urlop – niedostępny dla wszystkich
  4. Stosunek do odpoczynku – czy zmieniła go pandemia?
  5. Przewlekły stres a nawracające infekcje
  6. Aktywny wypoczynek – dlaczego jest tak ważny?
  7. Jak odpoczywać, by być zadowolonym z życia? Bierny wypoczynek – uważaj na to, co jesz!

Jak odpoczywać? Zdrowy sen

Wszystkie zwierzęta potrzebują snu, człowiek nie jest tu żadnym wyjątkiem. Natura nie bez powodu zadecydowała o tym, że 1/3 dnia spędzamy na wypoczynku, ładując akumulatory. Zdrowy sen zapewnia prawidłową pracę całego organizmu. Gdy pozostajemy w objęciach Morfeusza, obserwuje się regeneracje mózgu. Tak naprawdę zdrowy sen ułatwia nam zapamiętywanie i porządkowanie doświadczeń. Jeśli go sobie odmawiamy przed ważnym egzaminem, to możemy go nie zdać. Często lepsze rezultaty osiągają ci, którzy raz przeczytają cały materiał, a potem udadzą się na spoczynek. Oni mają czas i możliwości, aby informacje z notatek utrwaliły się w ich mózgu. Ktoś, kto postanawia powtórzyć materiał, zarywając noc, często wkłada ogromny wysiłek w swoją pracę, ale ten się nie zwraca. Mózg czuje się przesycony nadmiarem informacji. Te mają charakter chaotyczny i nieuporządkowany. Ponadto zdrowy sen zapewnia prawidłową pracę układu immunologicznego i hormonalnego. Problemy z tarczycą, nawracające infekcje – to często wynik odwetowej prokrastynacji snu.

Odpoczynek w ciągu dnia

Skoro tak wiele osób ma problem, aby przeznaczyć na sen odpowiednią ilość czasu, to jak przekonać ich do odpoczynku w ciągu dnia? Ten dla wielu z nas wydaje się stratą czasu, który stanowi towar deficytowy. Wciąż przekonuje się nas do efektywnego działania, wykorzystywania każdej minuty na rzeczy ważne. Tymczasem psycholodzy uważają, że odpoczynek w ciągu dnia ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie oraz kreatywność. Czasem trzeba wyhamować. Skończyć pracę o zwykłej godzinie, wyjść na spotkanie z przyjaciółmi, wyskoczyć do galerii handlowej na zakupy odzieżowe, które dostarczą nam przyjemności.

Odpoczynek w ciągu dnia

Zdjęcie autorstwa Sarah Chai z Pexels

Dwutygodniowy urlop – niedostępny dla wszystkich

Psycholodzy uważają, że dwutygodniowy urlop jest nam niezbędny do odpoczynku. Nie zrelaksujemy się, jeśli wybierzemy tylko 3 dni wolnego i połączymy je z weekendem. Tak naprawdę nasz organizm zaczyna odpoczywać dopiero po 14 dniach zwolnionych obrotów. W celu uzyskania optymalnych rezultatów powinniśmy jeździć na 3-tygodniowe wczasy. Na ten luksus większość z nas nie może sobie jednak pozwolić. Jesteśmy społeczeństwem na dorobku, pracujemy po to, aby podwyższyć swój status życia, odpoczynek odraczamy i zamierzamy poświęcić mu się w bliżej nieokreślonej przyszłości. W Polsce wprawdzie bezrobocie jest niskie, ale to zasługa przedsiębiorczości Polaków. Wielu z nich zakłada bowiem jednoosobowe działalności gospodarcze, aby móc na siebie zarobić. Do tego dochodzą osoby zatrudnione w ramach umowy zlecenia i umowy o dzieło, którym urlop po prostu nie przysługuje. Nic dziwnego, że na dwutygodniowe wczasy pozwala sobie jedynie 1/3 Polaków.

dwutygodniowy urlop

Zdjęcie autorstwa Victor Freitas z Pexels

Stosunek do odpoczynku – czy zmieniła go pandemia?

Psycholodzy zauważyli, że stosunek do odpoczynku nieco zmieniła pandemia. Wiele branż zostało zamkniętych, ludzie musieli pozostać w domach lub przejść na pracę zdalną. W rezultacie zaczęliśmy doceniać czas spędzony z rodziną, wspólne aktywności i rozrywki. Wiele z nas zyskało też dodatkowy czas, bo odpadły im dojazdy do biura i powroty z firmy. Zamiast tracić 2 godziny dziennie, stojąc w korku, wykonują oni swoje zadania zawodowe i przechodzą w tryb wypoczynku.

Przewlekły stres a nawracające infekcje

Jeśli zastanawiasz się, jak odpoczywać, by być zadowolonym z życia, spieszymy z podpowiedzią. Należy to robić w sposób, który pozwala nam rozładować stres. Wykazano, iż przewlekły stres powoduje nieustanną syntezę hormonów stresu – kortyzolu, adrenaliny i noradrenaliny. Kortyzol wykazuje aktywność przeciwzapalną. Jednak przewlekły stres sprawia, że kora naderczy odpowiedzialna za syntezę ww. związków chemicznych, przestaje pełnić swoją rolę endokrynną. Niedobór kortyzolu o działaniu przeciwzapalnym powoduje nawracające infekcje. W związku z tym wielu pracoholików na urlopie łapie anginę, infekcje intymne oraz opryszczkę na wardze.

Aktywny wypoczynek – dlaczego jest tak ważny?

Choć nasz organizm potrzebuje obu form wypoczynku – aktywnego i biernego, to ten pierwszy ma zbawienny wpływ. Podczas aktywności fizycznej wydzielają się endorfiny, zwanej również hormonami szczęścia. Ponadto ruch pozwala uniknąć nadmiaru tkanki tłuszczowej na brzuchu. Jest to bardzo ważne, ponieważ nasz hipokamp wytwarza białko BDNF, które odpowiada za procesy regeneracyjne komórek nerwowych. Niestety,  nadmiar tkanki tłuszczowej na brzuchu powoduje uwolnienie cytokin, związków o charakterze zapalnym, które są antagonistami białka BDNF.

Jak odpoczywać, by być zadowolonym z życia? Bierny wypoczynek – uważaj na to, co jesz!

Bierny wypoczynek też jest nam potrzebny do prawidłowego funkcjonowania.  Każdy z nas czasem pada z nóg, chce poczytać książkę lub obejrzeć krótki filmik na YouTube. Trzeba jednak uważać na to, co jemy. Bierny wypoczynek często urozmaicamy sobie przekąskami. Niestety, spożywając fast foody negatywnie oddziałujemy na swoją mikrobiotę jelitową. W rezultacie pozbawiamy się bakterii, które uczestniczą w syntezie serotoniny regulującej nasz nastrój. Jej niedobór prowadzi do depresji. Jeśli ostatnio dopadła cię biegunka, koniecznie sięgnij po probiotyk. Musisz odbudować swoją naturalną mikroflorę, aby ta nie tylko chroniła cię przed infekcjami, ale też wspierała syntezę serotoniny i pomogła zachować dobry nastrój.