Jak kupować więcej, nie marnując jedzenia

Dotychczas ekolodzy zachęcali do tego, aby po świeże produkty spożywcze chodzić częściej, a kupować ich tyle, ile jesteśmy w stanie zjeść w ciągu dwóch dni. Niestety, zapasy lubią się psuć w naszych domach. Teraz sytuacja jest zgoła inna. Jak kupować więcej, nie marnując jedzenia?

Konieczność robienia większych zakupów

Z powodu koronawirusa zmuszeni jesteśmy do wprowadzenia nowych rozwiązań, które nie zawsze są dla nas wygodne. Po pierwsze, nie każdy ma samochód, by zrobić większe zakupy. Niektórzy mogą kupić tylko tyle, ile są w stanie unieść do domu. Po drugie, wiele osób preferuje świeże owoce, warzywa i pieczywo. Jednak codzienny wypad do supermarketu jest dość ryzykowny, grozi bowiem zakażeniem koronawirusem. Lepiej kupować więcej, ale jak to zrobić, by nie marnować jedzenia?

Świeże warzywa możesz zamrozić

Możesz kupić jednorazowo więcej brokułów, kalafiorów, brukselki etc. To, czego na pewno nie wykorzystasz w ciągu dwóch najbliższych dni, po prostu zamroź w lodówce. Potem będziesz mógł to wyjąć i przygotować z brokułów zupę krem. Będzie ona pożywna, choć z pewnością część witamin ulegnie degradacji w wyniku mrożenia. Jednak takie straty nie są aż tak duże.

Kupuj ryż i makarony

Nie każdy jest fanem makaronu, ryżu, kaszy czy sorgo. Jednak na pewno jesteśmy w stanie wskazać sypki produkt, który nam najbardziej odpowiada. Na jego bazie można przygotować zarówno drugie danie, jak i zupę na obiad.

Produkty w słoikach

Postaw na produkty w słoikach. Kiszone ogórki, kiszona kapusta, przecier pomidorowy, oliwki w słoiczku – wszystko to może stać w naszej lodówce stosunkowo długo. Nie zepsuje się po kilku dniach. Oliwki czy kiszoną kapustę będziesz mógł otworzyć nawet w czerwcu.

Stawiaj na twarde owoce

Jedzenie owoców jest niezbędne dla naszego zdrowia. Maliny i truskawki możesz kupić, ale pamiętaj, aby brać ich tylko tyle, ile jesteś w stanie zjeść w ciągu dwóch dni. Miękkie owoce bardzo szybko się psują. Często trzeba zjeść je w dniu zakupu, bo potem pleśnieją. Postaw na twarde owoce takie jak pomarańcze, gruszki, jabłka i banany. One, jeśli są dobrej jakości i odpowiednio przechowywane, mogą przetrwać do tygodnia.

Płatki owsiane i mleko

Zapas płatków owsianych czy płatków kukurydzianych zawsze się przyda. Tego typu produkty nie psują się od razu po zakupie. Musisz do nich dokupić mleko w kartonie, jeśli postawisz na to UHT, to przetrwa w twojej lodówce nawet kilka miesięcy.

Kefiry

Jak najbardziej możesz je kupić w większej ilości, zwróć tylko uwagę na termin przydatności. Jeśli wynosi co najmniej dwa tygodnie, bierz śmiało. Jeśli tylko kilka dni, weź tylko kilka butelek.

Orzechy

Jeśli kupujesz orzechy porcjonowane, te zazwyczaj są dobrze wysuszone i nie psują się w opakowaniu. Możesz je przechowywać stosunkowo długo i nie stanie się z nimi nic złego.

Chrupki chlebek lub mąka do wypieku

Nie ma sensu w dobie epidemii koronawirusa codziennie chodzić do piekarni po świeże pieczywo. Nie ryzykuj, tylko kup chrupki chlebek w opakowaniu, jest przydatny do spożycia przez wiele miesięcy, choć nie zawiera konserwantów. Możesz też zaopatrzyć się w mąkę i samemu upiec chleb.