Gdy koleżanka postępuje w sposób niemoralny

Moralność to kwestia sporna, każdy ma własne zasady, którymi kieruje się w życiu. Na kształtowanie naszego postępowania wpływają różne czynniki, w tym wychowanie oraz doświadczenia wyniesione z domu rodzinnego. Także towarzystwo, w którym się obracamy, rzutuje na naszą postawę. Co zrobić, gdy koleżanka postępuje w sposób niemoralny?

Koleżanka, na którą zawsze można liczyć

Wiele kobiet staje przed nie lada dylematem. Mają one świetną koleżankę, z którą lubią spędzać czas, rozmawiać o książkach, chodzić na spacery i wyjeżdżać w góry. Czas z nią spędzony jest bardzo wartościowy. W trudnych chwilach mogą na nią liczyć. Zawiezie psa do weterynarza, zrobi zakupy, gdy zajdzie taka potrzeba.  Niestety, w pewnym momencie pojawia się pewien problem. Koleżanka postępuje w sposób niemoralny, bo flirtuje z różnymi żonatymi facetami. Nie każdej kobiecie taki stan odpowiada. Jeśli same postrzegamy podrywanie zajętych mężczyzn jako zachowanie niemoralne, uważamy, że przez postawę naszej koleżanki cierpią inne kobiety, możemy mieć problem z kontynuowaniem tej znajomości.

Gdy koleżanka postępuje w sposób niemoralny

Trudno bowiem znaleźć dobre rozwiązanie, gdy z jednej strony bardzo kogoś lubimy, a z drugiej irytuje nas jego zachowanie. Tutaj bardzo często w grę wchodzą silne emocje. Gdy koleżanka postępuje w sposób niemoralny, chciałybyśmy skorygować jej postawę. Wręcz czujemy się w obowiązku z nią szczerze porozmawiać o tym, że podrywając zajętych facetów, niszczy życie innym kobietom. Ktoś przez nią cierpi, płacze, jest nieszczęśliwy. Wreszcie same boimy się o swoje szczęście rodzinne, bo przecież taka koleżanka może zagiąć parol na naszego męża. Wszak owoc zakazany najlepiej smakuje.

Jak porozmawiać z koleżanką, aby nie opowiadała ciągle o flircie z żonatymi facetami?

Z drugiej strony rozmowa o moralności jest trudna. Boimy się, że po niej stracimy koleżankę. Głupio jest nam też pouczać dorosłą kobietę w tak delikatnej materii. Znalezienie złotego środka jest bardzo trudne, ale na szczęście możliwe. Warto porozmawiać z koleżanką jak z osobą dorosłą, a  nie nastolatką, którą wychowujemy. Powiedz jej, że bardzo ją lubisz, ale nie chcesz więcej słuchać o jej podbojach miłosnych, zwłaszcza że nie zgadzasz się z podrywaniem zajętych mężczyzn.  Jeśli ona się obrazi, trudno, nie zależy jej na znajomości z nami. Jednak nie ma sensu ukrywać, co myślimy o danej sprawie, bo będziemy się tylko irytować, słuchając o tym, jak koleżanka cieszy się, że jej nowy obiekt po spotkaniu z nią miał w domu piekło.

Czy brak kontaktu z koleżanką przynosi ci ulgę?

Warto też przeprowadzić prosty test. Przez kilka dni nie rozmawiaj z koleżanką. W tym rozwiązaniu z pozoru nie ma nic oryginalnego, ale kryje się za nim życiowa mądrość. Gdy z nią nie rozmawiasz, możesz ocenić, czy brak kontaktu przyniósł ci ulgę, czy wywołał tęsknotę. W pierwszym przypadku warto pomyśleć o rozluźnieniu znajomości, bo ta wpływa na ciebie toksycznie. Jeśli tęsknisz za koleżanką, to nie zrywaj tej relacji, tylko porozmawiaj z nią tak, jak opisaliśmy to powyżej.  Ważne jest, aby jej nie krytykować, jest dorosłą osobą, ale też dbać o swoje uczucia i nie zmuszać się do wysłuchiwania historii o uwodzeniu żonatych mężczyzn.