Dlaczego pytanie o życie uczuciowe jest niestosowne
Zdjęcie autorstwa Gary Barnes z Pexels

Wiele młodych osób narzeka na to, iż ktoś nieustannie pyta o ich sprawy sercowe. Tego typu tematy należą jednak do niezwykle drażliwych i intymnych, w związku z tym nie należy ich poruszać, jeśli druga osoba sama tego nie zrobi. Dlaczego pytanie o życie uczuciowe jest niestosowne?

Spis treści:

  1. Bolesne rozstanie z partnerem
  2. Nieszczęśliwa miłość
  3. Aseksualizm a życie singielki
  4. Stawianie na samorozwój i szczęśliwe życie solo
  5. Kandydat na partnera, który jest jak yeti
  6. Dlaczego pytanie o życie uczuciowe jest niestosowne? Nieheronormatywna orientacja seksualna

Bolesne rozstanie z partnerem

Tak naprawdę nigdy nie wiemy, jak wygląda obecnie życie uczuciowe drugiej osoby. Możliwe, że właśnie ma za sobą bolesne rozstanie z partnerem. Jej eks bił ją i poniżał, na dodatek zdradzał i przymuszał ją do seksu. Zadając z pozoru niewinne pytanie o to: jak wyglądają twoje sprawy sercowe, otwierasz ranę, która jeszcze nie zdążyła się zasklepić. Nieświadomie boleśnie ranisz drugą osobę. W związku z tym, iż nie wiesz, jakie dramaty rozegrały się w życiu uczuciowym twojego rozmówcy, lepiej nie wchodź na ten grząski grunt. Jeśli ktoś będzie chciał, to opowie ci o tym, że właśnie się zakochał lub ma za sobą bolesne rozstanie z parterem. Ty jednak nie możesz prowokować tego typy wyznań.

Nieszczęśliwa miłość

Nigdy nie wiesz też, czy nieszczęśliwa miłość nie jest powodem, dla którego do tej pory nie poznałaś ukochanego swojej przyjaciółki. Ona ma prawo zachować pewne sprawy tylko dla siebie. Zresztą nikt nie lubi przyznawać się do uczuciowych porażek i tego, że ktoś nie był zainteresowany związkiem. Nieszczęśliwa miłość to również bardzo bolesne doświadczenie, więc nie poruszaj tematów związkowych, bo nigdy nie wiesz, czy ktoś aktualnie nie przechodzi przez ten trudny etap w swoim życiu.

Aseksualizm a życie singielki

Aseksualizm nie jest żadnym zaburzeniem, ani chorobą. Psycholodzy uważają go za czwartą, pełnoprawną orientację psychoseksualną. Co ciekawe, aseksualizm przejawia nawet kilka procent społeczeństwa. Istnieje zatem wysokie prawdopodobieństwo, że w swoim otoczeniu masz osobę, która nie odczuwa popędu seksualnego do żadnej z płci. Ktoś taki może znaleźć drugą osobę aseksualną i stworzyć z nią relację romantyczną. Część osób wiedzie też szczęśliwe życie singielki. Nie każdy chce rozmawiać o swoim aseksualizmie, dlatego nie ciągnij nikogo za język, bo nie prowadzi to do niczego dobrego.

Stawianie na samorozwój i szczęśliwe życie solo

Dlaczego pytanie o życie uczuciowe jest niestosowne? Choćby z tego powodu, że nie każdy jest zainteresowany tą sferą życia. Dla niektórych nie istnieją związki, a nawet luźne seksualne relacje z innymi ludźmi. Każdy z nas ma prawo żyć w zgodzie ze sobą i własnymi przekonaniami. Niektórzy stawiają na samorozwój i szczęśliwe życie solo. Cenią sobie pełną autonomię, nie interesuje ich seks. Mają do tego prawo. Każdy z nas może zdecydować się na związek lub go unikać. Żadna decyzja nie jest lepsza czy gorsza.

Kandydat na partnera, który jest jak yeti

Pytanie o życie uczuciowe jest niestosowne z jeszcze jednego powodu. Nie każdy z nas spotkał kandydata na partnera. Czasem, choć prowadzimy bogate życie towarzyskie, nie poznaliśmy nikogo godnego uwagi. Nie ma sensu obniżać standardów i decydować się na związek z kimś, kto nie spełnia naszych oczekiwań. Tak postępują desperaci. Osoby, które znają swoją wartość, potrafią wieść szczęśliwe życie singla, gdy na horyzoncie nie ma nikogo ciekawego.

Dlaczego pytanie o życie uczuciowe jest niestosowne? Nieheronormatywna orientacja seksualna

Czy poznałeś jakąś atrakcyjną dziewczynę? Czy masz na oku jakiegoś przystojniaka? Tego typu pytania są dziś bardzo niestosowne. Wynika to z faktu, iż nie istnieje jedna orientacja seksualna. Facet, którego pytamy o dziewczynę, może być gejem. A koleżanka, którą chcemy zeswatać z jakimś przystojniakiem, może od lat żyć w szczęśliwym związku z inną kobietą. Nie przypisujmy ludziom określonej orientacji seksualnej, bo możemy się mocno pomylić.