Na początku zawsze jest jak w bajce. On pochodzi z innego kraju i jest absolutnie wyjątkowy. Co się jednak dzieje, kiedy pierwsze zauroczenie przemija i pojawia się proza życia? Czy małżeństwo z obcokrajowcem może przetrwać pomimo różnić kulturowych, językowych a nawet religijnych?
Związki mieszane
Związki mieszane to takie, które tworzą osoby o różnych narodowościach. Dziś takie pary nie są niczym dziwnym i nie wzbudzają wielkich kontrowersji, jak jeszcze 20 lat temu. Otwarte granice, emigracja zarobkowa czy rozwinięta turystyka sprawiają, że bardzo łatwo jest poznać i pokochać obcokrajowca. Zakochać się jest bardzo łatwo. Ale czy codzienne życie z osobą, która wychowała się w zupełnie innym kręgu kulturowym i społecznym jest łatwe?
Różnice kulturowe
Małżeństwo mieszane w domyśle oznacza, że jedna z osób musi opuścić swoją ojczyznę i przenieść się do nowego kraju. Powoduje to także rozdzielenie z rodziną i ojczystym kręgiem społecznym. Dużo łatwiej jest się zaaklimatyzować osobie, która już dłuższy czas mieszkała za granicą. Problem może stanowić zmiana otoczenia dla kogoś, kto pierwszy raz zmienia kraj zamieszkania. Dziś szybciej można wyeliminować tęsknotę za krajem i rodziną dzięki łatwym połączeniom lotniczym i nowoczesnej technologii, jednak prędzej czy później taka kwestia może się pojawić.
Różnice językowe
Kolejną barierą, która bywa trudna do przebycia, jest język. Wbrew pozorom małżeństwu z różnych krajów trudno jest się porozumieć nawet, jeśli jedno zna język drugiego. Problem tkwi w kontekście, różnicach kulturowych, zwyczajach.