Wspieranie siebie w cierpieniu
Kristina Tripkovic z Unsplash

Każda z nas czasem doświadcza cierpienia. To może być wywołane przez różne czynniki. Najbardziej dotkliwe cierpienie pojawia się, gdy stracimy bliską osobę – ta umrze lub od nas odejdzie. Jednak także codzienne sytuacje, w tym problemy w pracy,  kontakt z jednostką narcystyczną, przymusowa kwarantanna, mogą generować trudne emocje. Jak powinno wyglądać wspieranie siebie w cierpieniu?

Spis treści:

  1. Samowspółczucie – dlaczego jest ważne?
  2. Jak powinno wyglądać wspieranie siebie w cierpieniu?
  3. Rozpoznaj swoje emocje
  4. Zaspokajanie własnych potrzeb
  5. Dlaczego warto znaleźć czas dla siebie?
  6. Wybaczanie sobie błędów
  7. Jakie wartości są dla ciebie najważniejsze?

Samowspółczucie – dlaczego jest ważne?

Często mamy dużo troski, zrozumienia i empatii dla osób zmagających się z cierpieniem. Staramy się je wspierać, dodawać otuchy, wysłuchać i po prostu być obok. To bardzo dobra postawa, która zasługuje na słowa pochwały. Niestety, czasem to nam przytrafia się cierpienie, z którym nie potrafimy sobie poradzić. Popadamy w rozpacz, zamiast okazać sobie wsparcie.

Jak powinno wyglądać wspieranie siebie w cierpieniu?

Wspieranie siebie w cierpieniu powinno opierać się na kilku filarach. Pierwszym z nich jest traktowanie siebie jako swojego najlepszego przyjaciela. Gdy pojawia się w naszym życiu jakiś poważny problem, często pojawia się złość, bezsilność, frustracja i poczucie beznadziei. Zdarza się, iż obwiniamy siebie o zaistniałą sytuację. To moja wina, że on mnie skrzywdził, bo w porę nie dostrzegłam, z jakim człowiekiem mam do czynienia. Nieprawda, to jego wina, ponieważ to on zachował się w niewłaściwy  sposób. Przyjaciółce raczej nie powiedziałabyś, że on uderzył ją, bo wybrała sobie złego partnera. Raczej współczułabyś jej i uznała, że trafił jej się okropny partner, który umiejętnie ją zwodził, a następnie ujawnił swoje mroczne oblicze.

Rozpoznaj swoje emocje

Zwróć uwagę na to, jak się czujesz w starciu z trudną rzeczywistością. Czy dokucza ci smutek? Może masz wrażenie, że straciłaś coś dla siebie ważnego, np. przez toksycznego faceta nie miałaś czasu dla przyjaciółki, przez co wasz kontakt się urwał. Twój smutek jest zrozumiały. Możesz też zastanowić się, co możesz zrobić w zaistniałej sytuacji. Czasem wystarczy telefon do przyjaciółki i szczera rozmowa. Wiele kobiet potrafi zrozumieć, że toksyczny związek często oddala nas od bliskich. Jednak my to dostrzegłyśmy i chcemy odbudować wartościowe relacje w swoim życiu.

Zaspokajanie własnych potrzeb

Wspieranie siebie w cierpieniu to również pytanie siebie o swoje potrzeby. Zastanów się, o czym mówi dana sytuacja. Może czujesz się paskudnie, bo spotkała cię ogromna niesprawiedliwość. Chciałabyś, aby inni docenili twoją uczciwość i ogrom włożonej pracy w rozwój firmy. Tymczasem na swej drodze spotykasz toksyczną osobę, która niweczy efekty twoich starań. Co gorsza, robi to tylko dlatego, że lubi stawiać na swoim, nie dlatego, że jej pomysły rzeczywiście mają uzasadnienie. Czujesz się z tym paskudnie, zastanów się, jak mogłabyś zaspokoić swoją potrzebę uznania i sprawiedliwości? Może warto spróbować przekonać szefa do tego, aby skonsultował wasze pomysły z osobą trzecią, która cieszy się uznaniem w środowisku. Ktoś z zewnątrz, kto nie zna ciebie, ani twojej koleżanki, z pewnością spojrzy na sprawę obiektywnie.

Dlaczego warto znaleźć czas dla siebie?

Wspieranie siebie w cierpieniu opiera się również na mierzeniu sił na zamiary. Czujesz się zmęczona po ciężkim dniu w pracy? Nie obciążaj siebie kolejnymi domowymi obowiązkami. Zrób dla siebie coś, co sprawi  ci przyjemność. Możesz spotkać się z przyjaciółką, obejrzeć ulubioną vlogerkę, skoczyć do galerii i zobaczyć, czy na wyprzedaży są jakieś ciekawe ubrania. Nawet jeśli nic nie kupisz, ale przymierzysz parę kolorowych rzeczy, prawdopodobnie poczujesz się lepiej. To pozwala oderwać się od zmartwień dnia codziennego.

Wybaczanie sobie błędów

Musisz też nauczyć wybaczać sobie błędy. Każdy z nas je popełnia. Nie oznacza to, że jest złym czy bezwartościowym człowiekiem. Niewykluczone, że w danej sytuacji nie mogłaś postąpić inaczej, bo nie dysponowałaś taką wiedzą jak dotychczas. Zdarza się, że podejmujemy niewłaściwe decyzje pod wpływem zdenerwowania i zewnętrznej presji. Wybacz sobie błędy i wyciągnij z nich wnioski. Np. następnym razem, gdy ktoś zacznie wywierać na mnie presję, poproszę go o chwilę do namysłu i przemyślę sprawę na spokojnie.

Jakie wartości są dla ciebie najważniejsze?

Zastanów się, co jest dla ciebie najważniejsze. Niewykluczone, że w obecnej sytuacji czujesz się sfrustrowana, ponieważ nikt nie liczy się z twoim zdaniem. Tymczasem masz silną potrzebę autonomii i decydowaniu o własnym życiu. To znak, że powinnaś pójść w tym kierunku. Warto przestać słuchać innych, a zacząć kierować się własnym głosem i rozumem. Pamiętaj: dla siebie jesteś najważniejsza!