• Czy nie masz nic przeciwko wydaniu córki za mąż za czarnoskórego mężczyznę?
  • Czy denerwuje cię, jeśli Afroamerykanom lub Azjatom, mieszkającym obok ciebie wiedzie się lepiej, niż tobie?
  • Co poczujesz, jeśli dowiesz się, że przetaczana ci krew pochodzi od osoby czarnoskórej?
  • Co sądzisz o tym, aby w polskim rządzie było więcej osób o odmiennym kolorze skóry i aby zajmowały one ważniejsze stanowiska?
  • Czy nie przeszkadza ci, gdy w polskiej telewizji i programach rozrywkowych promowane są osoby ciemnoskóre?

Zaledwie jedno „TAK” powinno być już dla Ciebie powodem do zastanowienia nad własną tolerancją.
Warto rozmawiać o ukrytym rasizmie, także ze swoimi bliskimi, a zwłaszcza z dziećmi i młodzieżą. Trzeba uczulać innych, że zabawne określenia i żarty stają się w końcu powszechne w użyciu, a od nietolerancji dla koloru skóry już tylko krok do ksenofobii, a nawet w nacjonalizmu.