mama z córką

Od kilku lat możemy zauważyć, że wiek dziewczynek, które zaczynają wykonywać makijaż na swojej twarzy stopniowo zaczyna się obniżać. Nastolatki chcą upodobnić się do dorosłych oraz pragną się wszystkim podobać, właśnie wtedy często sięgają po puder, lakier do paznokci lub tusz do rzęs. Młode dziewczyny, często jeszcze dzieci nie widzą w tym nic złego. Zupełnie inne zdanie na ten temat mają ich nauczyciele i rodzice, którzy uważają, że w bardzo młodym wieku nie należy wykonywać makijażu.

Przeważnie rodzice nie rozmawiają ze swoimi dziećmi na temat makijażu, dzięki czemu wydają im ciche przyzwolenie na wykonywanie go w młodym wieku. Mamy, ciocie, babcie pozwalają młodym kobietom malować paznokcie, czy używać kredki do oczu. Często same się cieszą, kiedy widzą, że ich dziecko jest szczęśliwe. Powinniśmy się jednak zastanowić, czy ich postępowanie w takim wypadku jest właściwe.

Najgorszym przypadkiem mogę okazać się dziewczynki w szkole podstawowej (13 lat) wykonujące makijaż, są to wyjątkowe sytuacje, które jednak wciąż się zdarzają. Prawdziwą plagą jest jednak obecność makijażu na twarzach młodych gimnazjalistek. Do gimnazjum uczęszczają nastolatki niewiele starsze od dziewczynek z podstawówki, różnica w ich wyglądzie jest jednak przerażająca. Bardzo często gimnazjalistki malują się wyzywająco, ich makijaż jest ostry i przykuwa uwagę każdego, zarówno dorosłych, jak i kolegów ze szkolnej ławki.

Kiedy makijaż jest bezpieczny?

Specjaliści informują, że dopiero dziewczyny w wieku 16 lat mogą bezpiecznie korzystać z kosmetyków kolorowych. Musimy wiedzieć, że gdy rano nakładamy na twarz fluid, a wieczorem stosujemy kosmetyki do demakijażu, które nie tylko usuwają make-up, ale również ochronną warstwę skóry, to nasz naskórek nie ma kiedy się odbudowywać i zaczyna się niszczyć. W efekcie dochodzi do przyspieszony proces starzenia się skóry, staje się ona bardziej cienka i delikatna. Dlatego powinniśmy sobie uświadomić, że czym szybciej zaczynamy się malować, to tym szybciej nasza skóra zaczyna się niszczyć.

Skąd nastolatki biorą przykład? Blogi!

Okazuje się,że małe dziewczynki podpatrzyły starsze koleżanki i teraz same uczą, jak się ubierać i malować. Wszystko ma miejsce w Internecie, dowiadujemy się, że już powstało i ciągle powstaje wiele blogów i wideoblogów o tematyce urodowej i makijażowej dla małych dziewczynek. Tworzą je już nawet kilkuletnie dzieci, często przy pomocy rodziców. Dziewczynki pokazują w sieci jak należy się ubierać i malować, przez co narażają siebie i swoich rodziców na tysiące negatywnych komentarzy. Pomimo tego że słynne wideoblogi prowadzą zwykłe dzieci, internauci obchodzą się z nimi zazwyczaj bezlitośnie i bardzo ostro hejtują ich zachowanie. Przykładowy filmik, który zebrał masę negatywnych komentarzy przedstawiamy poniżej. W filmie widzimy kilkunastoletnią dziewczynkę która w niespełna 12 minut opowiada o tym, jak wykonać odpowiedni makijaż do szkoły.

https://www.youtube.com/watch?v=avMwyV-mVbo

Skąd nastolatki biorą przykład? Dzieci gwiazd!

Córki gwiazd coraz częściej nas zaskakują, na zdjęciach w Internecie możemy zauważyć, że w nastoletnim wieku zakładają wysokie szpilki, podkreślając usta czerwoną szminką, lub malują oczy w ciemnych kolorach. Młode gwiazdy często mają własne guwernantki, ubrania od najdroższych projektantów oraz własne wille. Synowie i córki znanych postaci często więcej czasu niż w szkole czy na placu zabaw spędzają na gwiazdorskich bankietach i pokazach mody. Najbardziej wymalowane i wystrojone córki wielkich gwiazd to m.in.: Suri Criuse (córka Toma Criusa i Katie Holmes), Lou Samuel, i Leni Samuel (córki Heidi Klum, Lily Rose Depp (córka Johnego Deppa) oraz Noah Cyrus (nastoletnia siostra Miley Cyrus).

Chciałybyśmy zadać Wam pytanie, co myślicie na ten temat? Czy dziewczynki w tak młodym wieku na pewno powinny tak wyglądać? Czy to nie za wcześnie? W komentarzach pod artykułem możecie zostawić swoją opinie na ten temat.