Gdy nad krajem spotykają się chłodne i ciepłe fronty atmosferyczne, pojawiają się burze. W upalne dni często jesteśmy świadkami wyładowań atmosferycznych. Jak postępować, gdy dopadnie nas burza?

Choć błyskawice i grzmoty wyglądają niezwykle efektownie, niosą ze sobą ogromne zagrożenie. Piorun może zniszczyć drzewo, uszkodzić linie energetyczne, spowodować pożar. Jeśli porazi człowieka, może doprowadzić do jego śmierci. Na szczęście ryzyko można zminimalizować, stosując się do kilku zasad.

Sprawny piorunochron

To proste urządzenie chroni budynki przed uderzeniem pioruna pod warunkiem, że jest sprawne. Podczas wyładowań atmosferycznych piorunochron odprowadza do ziemi prąd o natężeniu rzędu kilkunastu tysięcy amperów. Najprostsze urządzenie składa się z zaostrzonego, metalowego pręta, który ustawiamy pionowo w najwyższym punkcie budynku. Jest on połączony z przewodem, którego przekrój poprzeczny wynosi co najmniej 55 milimetrów kwadratowych. Piorunochron nie uchroni nas przed nieszczęściem, jeśli nie będzie uziemiony. Warto systematycznie sprawdzać stan zabezpieczenia. Uszkodzony przewód, który wisi luźno i uderza o okna, stanowi poważne zagrożenie.

Samochód – klatka Faradaya

Jeśli podczas podróży samochodem dopadnie nas burza, nie wpadajmy w panikę. Auto chroni nas przed porażeniem piorunem pod warunkiem, że jest szczelnie zamknięta. Zasuńmy okna, sprawdźmy drzwi. Jeśli wszystkie są zamknięte, poszukajmy bezpiecznego miejsca, w którym będziemy mogli przeczekać wyładowanie atmosferyczne. Unikajmy miejsc na parkingu, obok których znajdują się drzewa. Wichura może złamać konar i zrzucić go na samochód. Warto pamiętać, iż słupy wysokiego napięcia oraz akweny wodne przyciągają pioruny.

Zabezpieczenie sprzętu elektronicznego

Wiele osób lekceważy zagrożenie, jakie wiąże się z używaniem komputera podczas burzy. Choć na dachu znajduje się piorunochron, nie możemy czuć się całkowicie bezpieczni. Jeśli piorun wejdzie do mieszkania przez okno, może spalić wszystkie urządzenia elektryczne, które są podłączone do prądu. Gdy słyszymy grzmoty i widzimy błyskawice, wyciągnijmy wszystkie kable z kontaktu. Jeśli komputer jest połączony z internetem za pośrednictwem wtyczki, wyjmijmy ją. Wiele osób nie zdaje sobie, że taki drobiazg może doprowadzić do zwarcia w pececie.