Jak pokonać kryzys w związku
Zdjęcie autorstwa Anthony Shkraba z Pexels

Kryzys w związku to dużo częściej spotykany problem, niż zakładamy. Zazwyczaj pojawia się w relacjach z kilkuletnim stażem. Na początku znajomości nosimy bowiem różowe okulary i w ogóle nie dostrzegamy wad partnera. Jak pokonać kryzys w związku?

Spis treści:

  1. Kiedy pojawia się kryzys w związku?
  2. Kiedy partner przestaje się starać
  3. Różnice zdań w związku
  4. Rutyna w związku
  5. Jak pokonać kryzys w związku?

Kiedy pojawia się kryzys w związku?

Na początku nie wyobrażamy sobie życia bez drugiej osoby. Wszystko w niej wydaje się takie idealne. Chcemy spędzać z nią każdą wolną chwilę. Gdy nie widzimy swojej drugiej połówki, pojawiają się stany z pogranicza depresji. To efekt działania neuroprzekaźników. Na początku znajomości, w fazie zauroczenia i zakochania nasz mózg zalewa fenyloetyloamina. Ten związek działa jak narkotyk, jest bowiem pochodną amfetaminy. Nic dziwnego, że organizm domaga się swojej działki, czyli spotkania z ukochanym. Na początku patrzymy na niego przez różowe okulary, nie dostrzegamy oczywistych wad, które widzą nasi znajomi.  Z czasem jednak czar pryska i okazuje się, że facet, z którym się związałyśmy, wcale nie jest tak idealny, jak przypuszczałyśmy. Wtedy tak naprawdę po raz pierwszy możemy poczuć, że nadszedł kryzys w związku, który może zakończyć się rozstaniem.

Kiedy partner przestaje się starać

Niestety, na początku związku każdy pragnie być najlepszą wersją siebie. Z czasem jednak sytuacja ulega zmianie. Na dłuższą metę nikt nie jest w stanie udawać ideału, zabiegać o uwagę swojego wybranka. Pojawia się zmęczenie, a do głosu dochodzi nasze prawdziwe oblicze. Nagle się okazuje, że ten energiczny facet uwielbia godzinami oglądać telewizję. Nie chce mu się z nami wyjść na spacer czy rower. Na dodatek przybiera na wadze i zakłada sprane ubrania, przez co traci na atrakcyjności. Prawda jest taka, że o drugą osobę trzeba cały czas zabiegać. Nie można traktować miłości i wzajemnej fascynacji jako coś, co zostało nam dane raz na zawsze. W każdej chwili możemy to utracić.

Różnice zdań w związku

Każdy z nas dojrzewa z czasem. Zmianie ulegają też nasze poglądy. Być może na początku związałaś się z kimś nowoczesnym, uznającym równouprawnienie w związku. Tymczasem teraz wychodzi z niego konserwatysta, który uważa, że przygotowywanie posiłków to rola kobiety.  Takie sytuacje prowadzą do różnicy zdań w związku. Teraz od was zależy, jak rozwiążecie problem. Czy potraficie rozmawiać z drugą stroną w sposób merytoryczny i dojrzały, a może zaczynacie się nawzajem obrażać? Także źródło sporu ma znaczenie. Różnice zdań w związku, które dotyczą drobnych rzeczy takich jak wybór kierunku wakacji, są dużo łatwiejsze do przeskoczenia. Gorzej, gdy on nie chce ochrzcić dzieci, a dla ciebie jest to sprawa priorytetowa.

Rutyna w związku

Nic tak nie zabija namiętności w związku jak rutyna. Ta może wkraść się do naszego życia niepostrzeżenie. Najpierw nie wychodzimy z domu, bo są obostrzenia i wszystkie lokale zostały zamknięte. Gdy jednak sytuacja wraca do normy, dalej spędzamy czas w domu przed ekranem telewizora, chociaż moglibyśmy zrobić coś ciekawszego. Rutyna w związku, te same poranne i wieczorne zwyczaje – wszystko to sprawia, że gubimy pożądanie. Kryzys w związku może przerodzić się w jego koniec, gdy któraś ze stron zacznie poszukiwać nowości i dopuści się zdrady.

Jak pokonać kryzys w związku?

Kryzys w związku można pokonać. Trzeba być otwartym na dialog i argumenty drugiej strony. Musimy także zrozumieć, że nie ma ludzi idealnych. Partner tylko wydawał się chodzącą perfekcją, tak działały substancje chemiczne wydzielane na początku znajomości. Niewątpliwie, niezależnie od stażu związku, należy zabiegać o partnera. Nie można spędzać całych dni, oddając się rutynowym czynnościom, ponieważ odbiera to życiu smak, zabija namiętność i sprawia, że zaczynamy szukać przygód na zewnątrz relacji. Może nadeszła pora, aby czasem zrobić coś w pojedynkę, np. pojechać ze znajomymi na wakacje. To, wbrew pozorom, może zadziałać ożywczo na związek, zwłaszcza gdy partnerzy dotychczas przypominali papużki nierozłączki.