Z każdym dniem jesteśmy coraz starsi. Niestety, czas nieubłaganie pędzi a wraz z nim, z mienia się nasze ciało i organizm. Sami także dokładamy cegiełkę do tego procesu. Co nas postarza? Czego warto unikać, jeśli chcemy na dłużej zachowa piękno i zdrowie?
Czy mamy wpływ na proces starzenia się?
Proces starzenia się jest nieunikniony, dopadnie każdego z nas. Oczywiście tryb naszego życia, to co jemy, czy jakie prowadzimy aktywności, wpływają na funkcjonowanie naszego organizmu. Czy dobrze, czy też nie, to już zależy od ich rodzaju. Niektóre czynności trudno wyeliminować z codziennego życia, ale zawsze można je ograniczyć. W końcu zdrowie ma się tylko jedno. Dbając o siebie, wpływamy korzystnie na stan naszego ciała i umysłu, a co za tym idzie, jesteśmy bardziej szczęśliwi i starzenie się, nie jest dla nas czymś strasznym.
Palenie papierosów
Każdy z nas wie, że palenie papierosów nie ma nic wspólnego ze zdrowiem. Przecież przyczynia się do chorób układu oddechowego, w tym raka. Paląc, sami robimy krok w stronę szybszego starzenia się naszego organizmu. Szarzeje nasza cera, żółkną zęby, nie wspominając już o przykrym zapachu. Już po 5 latach palenia, możemy zaobserwować na skórze zmarszczki, szczególnie w okolicy ust, oczu i na policzkach. Jeśli chcemy mieć cerę pełną blasku, zrezygnujmy z palenia. W żadnym wypadku nie dodaje nam ono atrakcyjności. A lepiej przecież żyć zdrowiej i przede wszystkim dłużej.
Nadmierne opalanie
Na temat skóry powstało już wiele kampanii społecznych. Nie bez powodu. Nadmierne opalanie to najgorsze, co możemy jej zafundować. Promienienie UV przyczyniają się do rozwoju różnych chorób skóry. Najgroźniejszą z nich jest czerniak – nowotwór skóry. Opalając się, nasza skóra zaczyna przybierać ciemniejszą barwę, co jest jej reakcją obronną. Twardnieje, staje się sucha. Szybciej są widoczne na niej zmarszczki i tworzą się przebarwienia. Obecnie modę na złotą opaleniznę wybiera blada i jasna cera. Słońce jest nam potrzebne, ale nigdy w nadmiernych ilościach. Bardzo często zapominamy o odpowiedniej ochronie przeciwsłonecznej. Chodzi nie tylko o nasze ciało, ale również oczy. Okulary przeciwsłoneczne, posiadające filtr UV, zabezpieczą nas przed powstawaniem zmarszczek wokół oczu.
Brak snu
Organizm potrzebuje snu tak sam, jak my powietrza do swobodnego oddychania. Zbyt mała ilość snu nigdy nie działa korzystnie na funkcjonowanie organizmu. Matowa cera, podkrążone oczy i chroniczne zmęczenie – właśnie to serwujemy sobie, gdy zapominamy o określonej ilości godzin snu. Skóra regeneruje się podczas snu, więc musimy zapewnić jej taki czas, w innym wypadku wiotczeje, traci jędrność, a my nie wyglądamy atrakcyjnie. Wysypiajmy się każdego dnia, a będziemy nie tylko pełni energii. Nasze cera nabierze świeżości a organizm podziękuje nam za zasłużony odpoczynek w formie snu.
Nadużywanie alkoholu
Kieliszek wina do kolacji? Pewnie niejedna z nas dobrze zna ten motyw. Nadmiar alkoholu wpływa bardzo niekorzystnie nie tylko na stan naszej cery. Wypłukuje z nas wszystkie cenne substancje jak witaminy czy minerały. Nawet odżywiając się zdrowo a popijając drinki, nie skorzystamy zbyt z naszej diety. Osoby z wrażliwą czy naczynkową cerą powinny unikać picia alkoholu. Woda do kolacji czy obiadu będzie zdecydowanie lepszym rozwiązaniem.
Stres
Stres to przekleństwo XXI wieku. Stresujemy się w pracy, z powodu zadań czy trudnych klientów lub nieporozumień z szefem, w domu zaś przez natłok obowiązków i relacje z bliskimi. Do tego dochodzi jeszcze szkoła, zakupy, sprzątanie i wiele innych spraw. Przecież mamy tyle na głowie, więc jak się tu nie stresować? W życiu warto odrobinę wyluzować i pamiętać, by był w nim czas także na relaks i odpoczynek. Stres bardzo nas postarza. Dystans do wszystkiego, pomoże nam w zdrowym podejściu do życia. Im mniej się stresujemy, tym dłużej i spokojniej żyjemy.
Katarzyna Antos